Post dla amatorów sportów, szczególnie biegania. Dziś w Santa Pola odbył się półmaraton.
Doskonała trasa (definitywnie można zrobić życiówkę!). Poniżej kilka szczegółów dotyczących biegu, który bardzo, bardzo rekomenduję zaawansowanym i początkującym biegaczom długodystansowym!
Trasa jest płaska i większość odbywa się wzdłuż wody. Warunki pogodowe były bardzo dobre. Brak wiatru. 10 stopni C. Pełne słońce.
Ilość uczestników: około 5000 osób. Czy byli Polacy na trasie? Oczywiście! Polacy biegają na każdym kontynencie. Zawsze uśmiechnięci. Jakby nie z tej planety.
Kibice stoją praktycznie na całej trasie. Ich doping dorównuje dopingowi na maratonach największej światowej klasy, tj. np. Berlin czy Nowy Jork.
Muzyka na żywo grana jest co 1.5.km. Są bębny, rockowe klimaty, orkiestry dęte i pokazy cheerleaderek. Dużo kibiców bawi się w DJów, przynosząc swoje prywatne głośniki na trasę.
Pakiety startowe miały koszulkę, 1 kg soli (która pochodzi z Santa Pola oczywiście), żele, a po biegu ręcznik z logo, Cola, owoce, bułki, baton. Jak na cenę bodajże 30 euro (cena tuż przed półmaratonem), to zacnie.